Ten post nie był
planowany, został obiecany. Kilka dni temu skorzystałem z przepisu Jamiego
Olivera na francuską tartę dyniową, którą on był zachwycony. Postanowiłem więc
sprawdzić czy to nie automatyczno-profesjonalny zachwyt. Miał rację, jest
świetna!
Po wyjęciu z
piekarnika zrobiłem jej zdjęcie i umieściłem na fejsbuku, szybko znalazło się
kilka chętnych osób do przetestowania. Magda czyli Dożarta Degustuje czyli TastyColours podobno chce zacząć robić ją dzisiaj… dlatego nie rozpisuję się więcej.
Zgodnie z
obietnicą zapraszam po przepis (i do pieczenia!).
Słodka tarta
dyniowa wg. Jamiego O.
Ciasto/baza:
250g mąki
tortowej + ekstra do posypywania stolnicy
50g cukru pudru
125g zimnego
masła pokrojonego w małą kostkę
1 duże,
rozbełtane jajko
1-2 łyżki mleka
Olej do
posmarowania formy (28cm średnicy, wyjmowane dno)
Masa/wypełnienie
500g obranej dyni
(pociętej w 2cm kostkę)
500ml tłustego
mleka
200g cukru
1 laska wanilii
(rozcięta na pół, ziarenka wyskrobane)
2 duże jajka
Zacznij od
zrobienia bazy.
Przesiej mąkę i
cukier puder do miski. Dodaj masło i ugniataj do momentu aż połączone składniki
będą przypominały konsystencję grubo zmielonej bułki tartej. Wlej mleko i
jajko, zagnieć delikatnie, żeby składniki połączyły się w elastyczną kulkę. Nie
ugniataj zbyt długo bo ciasto straci swoją kruchość!
Posyp
stolnicę/stół mąką, połóż ciasto, posyp je delikatnie mąką i spłaszcz dłonią,
żeby powstał gruby dysk. Zawiń w folię i wstaw do lodówki na 30 minut.
Posmaruj blachę
cienką warstwą oleju. Wyjmij ciasto z lodówki i delikatnie rozwałkuj posypując mąką
stolnicę i ciasto aż będzie miało grubość 4-5 milimetrów. Zwiń ciasto na wałek
i przełóż je (rozwijając z wałka na blachę). Urwij kawałek ciasta i zrób kulkę,
używając jej wciśnij ciasto w formę, żeby nabrało kształtu i ściśle do niej
przylegało (nie obcinaj brzegów). Ponakłuwaj ciasto widelcem, przykryj folią i
wstaw do lodówki na 30 minut.
W międzyczasie
włóż do rondla dynię, laskę i ziarenka wanilii, cukier i zalej mlekiem.
Mieszając doprowadź do wrzenia, zmniejsz ogień, przykryj i gotuj przez 15
minut, mieszając co jakiś czas. Podnieś przykrywkę i ułóż ją żeby w połowie
przykrywała rondel i gotuj przez następne 15 minut lub aż dynia będzie miękka.
Zdejmij z ognia, wyrzuć laskę wanilii i zmiel całość blenderem na gładką masę.
Przykryj i odstaw do ostygnięcia.
Rozgrzej
piekarnik do 180ºC. Wyjmij bazę z lodówki, wyrzuć folię. Urwij duży kawałek
papieru do pieczenia i ułóż go na bazie/cieście, wypełnij formę ryżem i piecz
przez 15 minut. Wyjmij z piekarnika, zdejmij papier z ryżem (ryż przyda się
następnym razem), wstaw ciast z powrotem do piekarnika na następne 15 minut lub
do momentu aż ciasto będzie twarde w dotyku. Wyjmij ciasto i ostudź kompletnie,
zmniejsz temperaturę do 160ºC.
Rozbełtaj dwa
jajka i dodaj powoli do masy dyniowej, ubijając ją powtórnie blenderem. Wlej
masę do wystudzonej bazy i piecz przez 35-45 minut lub do momentu aż wypełnienie
zesztywnieje (ale nadal powinno lekko się ruszać kiedy potrząśnięte). Wyjmij z
piekarnika i ostudź. Jamie poleca do tego śmietanę kremówkę…
Ja podaję z ubitą
kremówką z kardamonem lub gałką loda waniliowego albo imbirowego albo… ;)
26 komentarzy:
Jej ... też mam drżenie serca na jej widok :D
Chłopie, aleś Ty słowny ! Merci wielkie :)))))
Prezentuje się obiecująco.
Arku, chodzi za na labo tarta, albo sernik i ... sama nie wiem co zwycięży... Tartę zrobiłeś piękną:)
Pyszności! Chętnie wypróbuję przepis. Smakowicie wygląda.
Miłego dnia:)
piękna tarta i ta perfekcyjna grubośc ciasta, robiłam już dyniową, ale twoje nadzienie wydaje mi się ciekawsze:)koniecznie muszę wypróbować:)
Mam WSZYSTKIE składniki tu i teraz, o matko chyba zrobię!
Piękna! :)
Zupelnie sie nie dziwie, ze tyle osob chce ten przepis przetestowac - ja wlasnie dolaczylam do ich grona :)
i ja i ja!!! Małżon dynie kupi i będzie tarta :)
zrobię na pewno! czekałam na taki przepis :)
jest piękna. muszę się zastanowić czy w moim domu znajdę wielbicieli dyni w cieście, czy ewentualnie musiałabym zjeść ją sama..no ale jeśli nawet sama, to pewnie nie byłby to wielki problem skoro jest taka pyszna..:-))
Uprzejmie donoszę, że tarta jest świetna, duża ilość mleka, wanilii i zaledwie dwóch jajek nadaje delikatny mleczno - waniliowy smak, a delikatnym posmakiem dyni. trochę zmniejszyłam ilość zukru, ale to taka prywatne przyzwyczajenie. Dodałam nieco soku z pomarańczy dla przełamania słodkości (też prywatne przyzwyczajenie). Szczerze polecam z lodami jak pisze arek lub bita smietana lub....:) pozdrawima
chetnie zrobie taka tarte!
juz sama nie wiem czy nie oblizac monitorka....
Witaj, Arku!
ale dawno mnie nie było u Ciebie. przepraszam, że Cię nie odwiedzałam.
ale jak witam u Ciebie znów, to jak zwykle kusisz czymś wspaniałym.
cienka, delikatna, dyniowa tarta.. aż się uśmiecha do mnie! piękna.
Pozdrawiam.
Tarta wygląda doskonale :-)
Ach, ten Jamie :))) Wspaniala tarta Arku. I zdjecia wspaniale. Rozplywam sie w zachwytach :))
Pozdrowienia.
wygląda nieźle, może się też skuszę, bo mam do zagospodarowania dynię muszkatołową, akurat na słodko.
Przepis Jamiego Olivera jest dla mnie jak certyfikat wspaniałego smaku :)... nie żebym Ci nie ufała :):):) to tylko coś jak dodatkowa gwarancja :)
Jest pyszna tylko pioruńsko słodka :)następnym razem dodam mniej cukru.
Tarta jest przepyszna, dziękuję za przepis. Pozdrawiam
Jeśli smakuje tak jak wygląda... To ja też ją zrobię :)
Dołączam do tych, co ją testują :D Robię jutro.
Pozdrawiam!
U mnie zrobiona z małymi zmianami - przepyszna! Można zjeść całą dosłownie na raz :)
wygląda przegenialnie *_*
Prześlij komentarz